Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 7 maja 2012

Kot, łowca jaszczurek

– Aaaaaaaaaa! Weźcie to! Zamknijcie wszystkie drzwi! Aaaaaa! – tego rodzaju okrzyki oderwały mnie od wycinania kwadratów (to w ramach przygotowań do kolejnych zajęć, przy których pomagam Mujeres Entre Mundos). Gdy podniosłam głowę zobaczyłam, że Gloria i Anna uciekają krzycząc, a Marta się śmieje. Po ścianie biegła mała, złota jaszczurka.

– Co to jest? – zapytałam. – Jaszczurka – odpowiedziała Gloria i dodała – To jest taki hiszpański insekt. – Co!? – zareagowałam zaciekawiona, ale też bardzo zdziwiona. – W naszych domach często pojawiają się jaszczurki. Jak są głodne to przychodzą – stwierdziła Gloria takim tonem jakby to było najbardziej normalne zjawisko na świecie. Poinformowałam ją, że w Polsce taką rolę pełnią myszy. Wtedy Gloria spojrzała na mnie jakbym opowiadała jej jakąś bajkę i zaczęła ustalać z koleżankami, co zrobić, żeby jaszczurki więcej nie przychodziły. Pocieszyła mnie tylko słowami.  – One nie gryzą – to ciekawe, czego się tak bałaś – pomyślałam i na znak, że rozumiem pokiwałam głową.


Rozpoczęłam internetowe poszukiwania. Na google.pl wpisywałam: jaszczurka domowa, jak się pozbyć jaszczurki, jaszczurka w Hiszpanii… itd. Zarówno w języku polskim, angielskim jak i hiszpańskim (z tym ostatnim było najtrudniej, bo moje umiejętności w tym zakresie są jeszcze niewielkie). Dowiedziałam się, że sprawa dotyczy przede wszystkim mieszkańców południowej Hiszpanii, czyli tej części, w której się znajduję.

Problem musi być naprawdę powszechny, bo zostało stworzonych wiele forów w języku angielskim oraz hiszpańskim. Forumowicze dzielą się na nich poradami na temat tego, w jaki sposób należy pozbyć się z domu jaszczurek. – How do I get rid of house lizards? – zapytał forumowicz o pseudonimie aparna s. Prawie wszyscy doradzali mu. – Kup kota! Z kolei na jednym z hiszpańskich forów znajduje się wpis autorstwa kogoś o pseudonimie vamoga, który zaczyna się od słów. – Lagartijas en casa! Ayuda! (Jaszczurki w domu! Pomocy!).

Nie brzmi zachęcająco, ale może polskie koty chciałyby wreszcie usłyszeć, że od dziś będą łapać jaszczurki, a nie wciąż tylko myszy i myszy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz