– Jednak na razie nie można jej przykleić, bo policja musi
znaleźć sprawców. – poinformował mnie hiszpański kolega. Funkcjonariusze badają
elementy głowy i jest nadzieja. Prawdopodobnie podejrzani zostawili na niej odciski
palców oraz fragmenty zdartego naskórka. To może doprowadzić policję do przestępców.
W ciągu tygodnia wszystko powinno wrócić do normy, ale póki co
fontanna stała się jeszcze większą atrakcją zarówno dla turystów, jaki i
tubylców. Wszyscy robią zdjęcia pomnikowi bez głowy. W końcu takie rzeczy nie
zdarzają się codziennie. Będzie, co opowiadać dzieciom i wnukom.
![]() |
| Z głową... |
| ... i bez głowy. |

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz