Szukaj na tym blogu

piątek, 28 czerwca 2013

Spodnie czy spódnica?

Kobiecie zazwyczaj trudno jest się zdecydować, co na siebie włożyć. Nawet wtedy, kiedy szafa pełna jest ubrań. Pierwsza myśl jaka przychodzi do głowy to: „Nie mam się w co ubrać”. Wiele pań często staje też przed trudnym wyborem; spodnie czy spódnica?

Spodnie – wygodniejsze, zimą cieplejsze i można spokojnie w nich usiąść nawet na trawie. Spódnica – kobieca, a latem w niej chłodniej. Co jednak wtedy, kiedy ma się niezgrabne nogi albo w spódnicach wygląda się zbyt grubo. Z drugiej strony niektóre modele spodni też sprawiają, iż kobieta wydaje się za szeroka w biodrach. Co robić?


Ja bardzo rzadko wybieram spódnice, ponieważ w szafie w zasadzie ich nie mam, bo i mieć nie chcę. Dlatego bardzo ciekawym doświadczeniem była dla mnie rozmowa z Elą Izdebską, która w spodniach nie chodzi, kocha sukienki i promuje je na blogu „Gdyby spodni nie było…”. Polecam przeczytać w bieżącym (jeszcze tylko przez 3 dni) numerze Tygodnika „Do Rzeczy”. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz